Pragnąc pomagać innym, nie wystarczy być człowiekiem empatycznym. Potrzebne są również inteligencja społeczna i emocjonalna, które umożliwią kontakt oraz zrozumienie potrzeb innych ludzi.
Życie w dzisiejszym świecie czyni ludzi bardzo hermetycznymi. Mają poważne trudności w nawiązaniu kontaktu z innymi osobami. Wszystko ogranicza się do relacji wirtualnych. Z tego powodu emocje są również ukryte za szklanym ekranem. W takiej sytuacji trudna jest rozmowa osobista z człowiekiem, który może potrzebować pomocy i zrozumienie jego sytuacji. Wiele osób nosi w sobie swoje problemy, obawiając się rozmawiać o nich z innymi ludźmi. Brakuje im zaufania i pewności siebie. Ponadto zwyczajnie nie wiedzą już, o czym i jak mówić, bo tak bardzo ich życie zdominowała łączność elektroniczna z drugim człowiekiem. W takich sytuacjach potrzebna jest inteligencja społeczna, która pozwala czuć się komfortowo w kontakcie z każdą osobą. Dzięki niej możliwe jest również dostrzeżenie potrzeb innego człowieka. Wielokrotnie zdarza się, że ludzie przechodzą obojętnie obok osoby, która uległa wypadkowi na ulicy. Nie mają odwagi i nie wiedzą, jak zaoferować jej pomoc oraz okazać zainteresowanie. Społeczeństwo przestało utożsamiać się z własną nazwą. Działa aspołecznie. Znieczulica stała się tak popularna, że aż bolesna. Niezbędne jest rozwijanie w sobie inteligencji społecznej i emocjonalnej, by społeczeństwo znowu zaczęło żyć razem. Według opinii naukowców, inteligencja społeczna czy emocjonalna są trudne do określenia. Ich zdaniem najbliższe prawdzie jest nazwanie ich formą specyficznej mądrości i wrażliwości, które mogą objawiać się w relacjach z innymi ludźmi, w określonych sytuacjach. Może być to inteligencja społeczna intrapersonalna, która pomaga rozpoznawać własne uczucia, emocje i kreować swoją tożsamość, ale również inteligencja interpersonalna. Ta druga opiera się na skutecznej komunikacji z ludźmi, rozpoznawaniu ich odczuć i potrzeb.
Jak pracować nad swoją inteligencją społeczną i emocjonalną?
Człowiek jest z natury zwierzęciem stadnym, więc jego wyobcowanie jest dla niego nienaturalne. Jest ponadto istotą zdolną do kreowania uczuć, więc mogącą wykazywać się altruizmem i chęcią niesienia innym pomocy. Żyjąc w świecie stereotypów i wypaczonych norm moralnych, spowodowanych różnymi czynnikami, między innymi rozwojem technologicznych form kontaktu, ludzie słabo dostrzegają potrzeby innych osób, nawet w obrębie własnych rodzin. Stali się niewrażliwi na drugiego człowieka. Wstydzą się swoich emocji. Jak można pomóc sobie w rozwinięciu własnej inteligencji społecznej i emocjonalnej? Warto zacząć od budowania swojej wrażliwości emocjonalnej, rozwijając samoświadomość społeczną. Ważna jest troska o drugiego człowieka, empatia i umiejętność słuchania ze zrozumieniem. Opanowanie i spokój, a także życzliwość w stosunku do innych ludzi, także ułatwiają osiągniecie odpowiednich umiejętności w zakresie inteligencji społecznej oraz emocjonalnej. Nie należy również izolować się od społeczeństwa. Warto współpracować, współodczuwać i współistnieć. Kierować się swoimi uczuciami i potrzebami innych. Można również skorzystać z pomocy profesjonalnych trenerów, by stać się osobą, kierującą się w swoich działaniach inteligencją społeczną i emocjonalną. Warto ponadto interesować się sportem i zdrowym współzawodnictwem, korzystając z kodu promocyjnego Fortuna od meczyki.pl.
Współczesny świat to wiele wyobcowanych osób, które potrzebują kontaktu z innymi ludźmi. Nikt nie powinien być samotny i bezradny w społeczeństwie, dlatego niezbędna jest inteligencja społeczna oraz emocjonalna, by można było dostrzec potrzeby innych i umieć zaoferować im odpowiednią pomoc.