Po dziesięcioleciach rozgłosu i demonstrowania jednej z fundamentalnych zasad psychologii społecznej dotyczącej moralności większości ludzi, Philip Zimbardo jest zmęczony byciem kojarzonym z ciemniejszymi stronami ludzkich zachowań.
„Naprawdę nie chcę być na zawsze Doktorem Zło” – mówi Philip Zimbardo.
85-letni psycholog z San Francisco, który prowadził przez 50 lat zajęcia na Uniwersytecie w Stanford, pozostaje autorytetem w kwestiach takich jak nieśmiałość, paradoks czasu i przymus społeczny. Profesor wie, że historia może spłaszczyć karierę w oparciu o jedno osiągnięcie. Dla Philipa Zimbardo jest to eksperyment w więzieniu Stanford z 1971 roku.
Historię eksperymentu zna każdy kto studiował psychologię. Philip Zimbardo jako młody profesor stworzył fałszywe więzienie w piwnicy hali Jordan w Stanford, aby studiować psychologię uwięzienia. Dwudziestu czterech ochotników wcieliło się w role strażników i więźniów – dopóki nie rozpętało się piekło, a Philip Zimbardo, naczelnik, nagle przerwał badanie.
Odtąd jego eksperyment więzienny był kulturowym dowodem na przepuszczalną granicę między dobrem a złem, gdzie w zdepersonalizowanych okolicznościach nasz moralny autorytet może się rozpaść, zamieniając każdego z nas w tymczasowego tyrana.
Prawie pół wieku później, o wiele mniej znane wciąż zafascynowanemu eksperymentem społeczeństwu, jest osadzone w ustaleniach Profesora dotyczących „banalności zła”, coś bardziej pozytywnego i jak wierzy, szerzej pojmowanego – pomysł, który pochłonął jego uwagę w trakcie ostatniej dekady: trening bohaterstwa. 
„Jeśli zasadniczo dobrzy ludzie są zdolni do zła, to czyż nikt z nas nie może być inspirowany i wyszkolony do bohaterskiego działania, aby stawić opór negatywnej presji społecznej?” – pyta Profesor.
„Czy nie można nauczać bohaterskich nawyków?”
Philip Zimbardo zadawał podobne pytania w swoim słynnym wystąpieniu na konferencji TED z 2008 roku. Założyciel eBay Pierre Omidyar, który akurat był na widowni, poprosił o rozwinięcie pomysłu, oferując fundusze dla organizacji non-profit, aby studiować i promować bohaterstwo.
Heroic Imagination Project został zapoczątkowany w 2010 roku z 10-osobowym personelem i biurem w Presidio. Rozpoczął się zasadniczo od zera.
„W literaturze psychologicznej nie było nic na temat heroizmu w tym czasie. Pracowałem z zespołem naukowców, aby opracować sześć trzygodzinnych lekcji na temat transformacji biernych obserwatorów w aktywnych bohaterów. „
A ja powiedziałem: „OK, poświęcam na to resztę mojego życia. Jedyne, co mnie martwi, to czas.”
Nauka o bohaterstwie jest obecnie rozwijającą się dziedziną badań akademickich, obejmującą prawo, politykę, biznes i medycynę, powiedział Scott T. Allison, profesor psychologii Uniwersytetu Richmond i przewodniczący Komitetu Naukowego Projektu Bohaterskiego Wyobraźni.
„Phil idzie w świat, promując projekt, szkoląc ludzi, by przyjęli bohaterskie nastawienia” – powiedział Allison.
„A wstępne dowody pokazują, że nasze moduły szkoleniowe działają.”
Wprowadzane w życie oznacza, że ludzie interweniują w sytuacjach, w których pozostawali bierni: przeciwstawianie się znęcaniu, zgłaszanie wykroczeń w pracy, pomoc rannemu lub strapionemu przybyszowi, a nawet interwencja w czyimś imieniu w sytuacji zagrożenia życia.
Projekt stał się wiodącą organizacją badawczo-edukacyjną do szkolenia bohaterów, oferując warsztaty dla uczniów i studentów, pedagogów i ogółu społeczeństwa w 12 krajach.